Niezbędnik rowerzysty
Licznik odwiedzin portalu
Błonia, Cichy Kącik - Zalew w Kryspinowie
Wybieramy się do Kryspinowa. Ta podkrakowska miejscowość słynna jest dzięki zalewowi, nad który w upalne dni wyrusza większość krakowian zażyć kąpieli słonecznych i wodnych na strzeżonych plażach. Kąpielisko od lat stale rozwija swoją ofertę zarówno gastronomiczną jak i imprezową. Postanowiliśmy się tam wybrać, jako że okres letni, ochłoda wskazana. Startujemy na Błoniach w Cichym Kąciku. Udajemy się wzdłuż ul. Piastowskiej do mostu na Rudawie i przed nim kierujemy się na prawo szutrową ścieżką pieszo-rowerową wzdłuż rzeki w stronę Woli Justowskiej. Ścieżką dojeżdżamy do ul. Jesionowej, skręcamy w lewo i dojeżdżamy asfaltem do końca, tj. do skrzyżowania z ul. Królowej Jadwigi. Przejeżdżamy skrzyżowanie na wprost i wjeżdżamy do Parku Decjusza. Kierując się dalej na wprost przejeżdżamy przez Park i wyjeżdżamy do góry na Aleję Kasztanową. Aleją jedziemy kilkaset metrów aż do ul. Kopalina, w którą skręcamy w lewo. Jedziemy kawałek asfaltem aż do końca drogi, która doprowadzi nas do lasu. Dalej poruszamy się leśną ścieżką brzegiem Lasku Wolskiego wzdłuż zabudowań. Czasami ścieżka biegnie głębiej w las, kilka podjazdów, kilka zjazdów, ale generalnie spokojnie. W czasie upału świetna alternatywa dla asfaltowej trasy wiodącej przez Wolę Justowską. Wyjeżdżamy z lasu na Zakamycze i zjeżdżamy w dół aż do głównej asfaltowej drogi. Przejeżdżamy nią kilkadziesiąt metrów i zamiast kierować się za główną drogą w lewo do góry, jedziemy na wprost w polną szutrową drogę, która pośród pól i łąk doprowadzi nas aż do obwodnicy Krakowa. Ten kawałek trasy ma kilka odcinków z nawierzchnią kamienistą czy piaszczystą, ale z pewnością nawet trekkingowy rower sobie z nim poradzi. Dojechawszy do obwodnicy kierujemy się w lewo i zaraz potem na wiadukt nad obwodnicą, który musimy pokonać chcąc dojechać do Kryspinowa. Zjeżdżamy z wiaduktu łukiem w lewo, po czym odbijamy w prawo między domami i znowu w pierwszą przecznicę w prawo, która znowu doprowadzi nas do lasku. Kierujemy się lekko na lewo i leśną ścieżką brzegiem lasku wyjeżdżamy tuż na przeciwko głównego wjazdu na Zalew w Kryspinowie Bardzo przyjemna trasa, mało asfaltu, trochę lasu, trochę łąk. Dystans ok. 15 km. Godna polecenia!